Co zrobić w naszym samochodzie, gdy brakuje miejsca na bagaż. Kupić większy? Nie wystarczy zwiększyć pojemność naszego bagażnika poprzez stworzenie dodatkowego miejsca do przechowywania bagażu. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się zamontowanie dodatkowej przyczepki, lub przy mniejszych potrzebach dodatkowego bagażnika dachowego. Wydawałoby się że w tym temacie od lat nic się nie zmienia. Tak jednak nie jest. Oferta bagażników dachowych Thule powiększa się nieustannie i przez lata podlegała kolejnym modyfikacjom. Pierwsze bagażniki Thule pojawiły się prawie pół wieku temu, bo w roku 1962. Od tego czasu zmieniły się materiały z których są wytwarzane, zmieniły się oczekiwania klientów im stawiane. Firma zdając sobie sprawę że od bagażników dachowych Thule wymaga się przede wszystkim funkcjonalności co roku wprowadzała poprawki w swoich konstrukcjach. Zmiany te wpływały na funkcjonalność, trwałość i wygodę użytkowania. Jedynymi niezmiennymi cechami przez wszystkie te lata pozostało doskonałe wzornictwo i przysłowiowa szwedzka jakość. Ostania linia mocowań bagażników Thule Seri 700 to najwyższy kunszt technologiczny, olbrzymia wytrzymałość, a przede wszystkim łatwość obsługi. Bagażniki Thule zostały doprowadzone do perfekcji. Ich jakość potwierdza światowa pięcioletnia gwarancja, bez względu na warunki w jakich bagażniki Thule są użytkowane. Nie straszne im siarczyste mrozy i kilkudziesięciostopniowe upały, kurz i woda. Konstruktorzy maja świadomość że raz przykręcone na dachu pojazdu pozostają zamontowane na samochodzie praktycznie na stałe. Jest jeszcze jeden poważny czynnik którzy konstruktorzy muszą uwzględnić w swoich pracach. To bezpieczeństwo właściciela pojazdu, ale także i innych użytkowników ruchu drogowego. Dlatego rozwiązania bagażników dachowych Thule nie podążają ślepo za ekstremalnymi trendami i współczesnymi modami, ale wyznaczają standardy estetyczne dla całej branży, dzięki czemu powstaje produkt doskonale zharmonizowany z pojazdem. Efektem jest bagażnik Thule funkcjonalny i piękny.